Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) przedstawiła 10-punktowy plan, który może zmniejszyć globalne zapotrzebowanie na ropę naftową o 2,7 miliona baryłek dziennie w ciągu czterech miesięcy. Dzięki temu można by zapanować nad poziomem zapasów, gdyż ceny wzrosły o ponad 6%. Ceny paliw nadal rosły w weekend – benzyna kosztowała 6,44 zł za litr, a olej napędowy 6,38 zł.
10-punktowy plan został opublikowany przez międzynarodowe forum energetyczne z siedzibą w Paryżu, reprezentujące 29 krajów. Plan zakłada również pracę zdalną przez trzy dni w tygodniu, tańszą komunikację miejską, częstsze współdzielenie samochodów oraz inne inicjatywy. Sugerowane jest także większe wykorzystanie kolei dużych prędkości i organizowanie spotkań wirtualnych zamiast podróży lotniczych.Dodatkowo, warto zaznaczyć, że wdrożenie tych zaleceń mogłoby również przynieść korzyści ekologiczne, zmniejszając emisję gazów cieplarnianych oraz poprawiając jakość powietrza.
Gdy Twoje auto Cię zawiedzie,
Ogólnopolska Pomoc Drogowa e-OPAK
My nie zawodzimy. Jesteśmy zawsze tam gdzie tego potrzebujesz.Plan IEA zmniejszenia popytu na ropę: obniżenie limitów prędkości i praca zdalna
W raporcie wskazano, że obniżenie limitu prędkości na autostradach o 10 km/h – co odpowiada redukcji krajowego ograniczenia prędkości do 130 km/h na godzinę – mogłoby przynieść oszczędności na poziomie 290 tysięcy baryłek ropy dziennie dla samochodów osobowych oraz dodatkowo 140 tysięcy baryłek dla ciężarówek.
Praca hybrydowa, z możliwością pozostania w domu jeden dzień w tygodniu, mogłaby zaoszczędzić 170 tysięcy baryłek ropy dziennie, a wydłużenie tego okresu do trzech dni w tygodniu przyniosłoby oszczędności rzędu 500 tysięcy baryłek dziennie. Wprowadzenie niedziel bez samochodów w dużych miastach mogłoby zmniejszyć zapotrzebowanie na ropę naftową nawet o 380 tysięcy baryłek dziennie.
„W obliczu przerażającej agresji Rosji na Ukrainę, świat może stanąć w obliczu największego od dziesięcioleci szoku podażowego, który będzie miał ogromne konsekwencje dla naszych gospodarek i społeczeństw” – powiedział dyrektor wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatih Birol.
Państwa członkowskie Międzynarodowej Agencji Energetycznej już podjęły działania mające na celu wsparcie światowej gospodarki poprzez początkowe uwolnienie milionów baryłek ropy z rezerw strategicznych, ale możemy także podjąć kroki na żądanie, aby uniknąć ryzyka paraliżującego kryzysu naftowego.
Warto również dodać, że te działania nie tylko pomogą w stabilizacji rynku ropy, ale również będą miały pozytywny wpływ na środowisko, redukując emisje CO2 i poprawiając jakość powietrza.

10-punktowy plan IEA na rzecz stabilizacji cen ropy
- Obniżenie limitu prędkości na autostradach o co najmniej 10 km/h (6 mph): Zmniejszenie prędkości pozwoliłoby zaoszczędzić znaczące ilości paliwa.
- Praca zdalna do trzech dni w tygodniu: Jeśli to możliwe, pracownicy powinni pracować z domu przez większą część tygodnia.
- Niedziele bez samochodów w miastach: Wprowadzenie dni wolnych od jazdy samochodem w dużych miastach.
- Taniej dostępny transport publiczny: Obniżenie cen biletów na komunikację miejską oraz promowanie mikromobilności, chodzenia pieszo i jazdy na rowerze.
- Ograniczenie dostępu prywatnych samochodów do dróg w miastach: Wprowadzenie systemu, w którym samochody mają dostęp do dróg w określone dni.
- Zwiększenie współdzielenia samochodów: Zachęcanie do carpoolingu oraz wdrażanie praktyk mających na celu zmniejszenie zużycia paliwa.
- Efektywna logistyka: Promowanie efektywnej jazdy ciężarówek oraz optymalizacja dostaw towarów.
- Korzystanie z pociągów zamiast samolotów: W miarę możliwości podróże powinny odbywać się pociągami dużych prędkości i pociągami nocnymi zamiast samolotami.
- Ograniczenie podróży służbowych samolotem: Unikanie podróży służbowych, jeśli istnieją alternatywne środki transportu.
- Promowanie pojazdów elektrycznych: Wzmocnienie adopcji pojazdów elektrycznych i bardziej wydajnych technologii.
Dodatkowo, wdrożenie tych inicjatyw może przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2, co przyniesie korzyści ekologiczne oraz poprawi jakość powietrza w miastach.
Obniżenie kosztów transportu publicznego oraz promowanie mikromobilności, takich jak chodzenie pieszo, jazda na rowerze lub korzystanie z samochodów elektrycznych
Jest to zasadna sugestia, ale brakuje jej konkretyzacji. W największych metropoliach oraz większych polskich miastach transport publiczny jest obecnie szeroko dostępny i przystępny cenowo, włączając w to współdzielone pojazdy, takie jak hulajnogi elektryczne i rowery miejskie. Problemem pozostają jednak mniejsze miejscowości i obszary wiejskie, gdzie często występuje wykluczenie transportowe.
Warto zaznaczyć, że rozwiązanie tego problemu wymaga inwestycji w infrastrukturę transportową na obszarach wiejskich. Zwiększenie liczby połączeń autobusowych oraz promowanie carpoolingu mogą znacząco poprawić dostępność transportu w tych regionach. Ponadto, wprowadzenie programów subsydiujących zakup pojazdów elektrycznych dla mieszkańców wsi mogłoby również przyczynić się do zmniejszenia wykluczenia transportowego i poprawy jakości życia na tych obszarach.
Korzystanie z samochodów elektrycznych nie będzie objęte zakazem. Ponadto, wprowadzenie dodatkowych ulg i zachęt dla użytkowników pojazdów elektrycznych mogłoby przyspieszyć ich adopcję. Obejmować to może darmowe parkowanie w miastach, dostęp do buspasów oraz dotacje na zakup i instalację domowych stacji ładowania. Tego rodzaju inicjatywy mogą znacząco przyczynić się do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń i poprawy jakości powietrza.
