– Czy na pewno mam wszystko? Dokumenty wziąłem, kawę kupię na stacji. Muszę jeszcze po pracy zawieźć dziewczynki na trening. Zapomniałem ich plecaków! No nic, zahaczę szybko w drodze o dom. Super, już dzwonią z pracy. Tylko im odpiszę:
“Będę za pięć minu..”
Pobudka zbyt późno, brak śniadania, zebranie niezbędnych rzeczy i jak najszybsza jazda do pracy, by się nie spóźnić – to codzienność wielu z nas, a zarazem idealny przepis na wypadek samochodowy.
Czego dowiesz się z tego artykułu?
Czy wiesz, jak postępować, jeśli dzisiaj rano miałaby miejsce kolizja?
Udzielenie pierwszej pomocy i jednoczesne zadbanie o własne bezpieczeństwo na drodze mogą być trudne, zwłaszcza gdy doświadczamy silnych emocji.
Zacznij od zatrzymania auta za miejscem zdarzenia i włączenia świateł awaryjnych.
Dzwoniąc pod 112 lub 999, koniecznie rozpocznij zgłoszenie od podania miejsca zdarzenia. Dzięki temu, nawet w sytuacji przerwania rozmowy, dyspozytor wie, gdzie potrzebna jest pomoc.
Zgaś silnik, wyciągnij kluczyki i załóż kamizelkę odblaskową. W ten sposób dbając o życie i zdrowie innych, dbasz również o swoje.
Jeśli zdarzenie ma miejsce na drodze ekspresowej lub autostradzie, trójkąt ostrzegawczy powinien zostać rozstawiony 100 metrów za stojącym pojazdem, a w przypadku obszaru niezabudowanego – 30-50 metrów.
W Twoim aucie powinna znajdować się również apteczka samochodowa, którą możesz zakupić na stronie twojratownik.pl (kliknij tutaj). Zakładając jednorazowe rękawiczki, znajdujące się w jej wyposażeniu, dbasz o swoje bezpieczeństwo.
I zawsze pamiętaj – jeśli potrzebujesz wsparcia przy udzielaniu pomocy, musisz wyznaczyć konkretne osoby do konkretnych zadań!
5 zasad ratowania życia:
- Sprawdź przytomność poszkodowanego, używając słów “Czy Pan/Pani mnie słyszy?”. Pamiętaj, by mówić głośno i wyraźnie. Odpowiedź oznacza, że poszkodowany jest świadomy i oddycha.
- Jeśli niestety nastanie cisza, należy upewnić się czy osoba przed nami oddycha. Trzymając jedną rękę na karku, a drugą pod brodą, delikatnie kładziemy głowę na zagłówku, by udrożnić drogi oddechowe, a nam poprawić widoczność.
Przez 10 sekund obserwujemy klatkę piersiową, wypatrując jej ruchu. W stresie możemy mieć inne poczucie czasu, dlatego najlepszym sposobem, zapewniającym nam rzeczywiste dziesięć sekund, jest odliczanie od 121 do 130 na głos. - Po zaobserwowaniu oddechu, pozostawiamy poszkodowanego w pojeździe, oczekując na przyjazd zespołu ratownictwa medycznego. Pamiętaj o pilnowaniu drożności dróg oddechowych!
- W przypadku braku oddechu, należy wyciągnąć pasażera z samochodu. Chwytając poszkodowanego od tyłu pod pachy i łącząc ręce na klatce piersiowej, będziemy w stanie bezpiecznie i stabilnie przenieść go na ziemię.
- Przechodzimy do resuscytacji: wykonujemy 30 uciśnięć klatki piersiowej, a po nich 2 oddechy ratownicze. W skład apteczki TwójRatownik, wchodzi również maseczka do wykonywania oddechów.
Powyższe czynności wykonujemy naprzemiennie aż do przyjazdu pogotowia.
Dużo do zapamiętania, szczególnie podczas stresu? Jeśli chcesz mieć pewność, że zadziałasz sprawnie i prawidłowo, sprawdź ofertę kursów pierwszej pomocy na twojratownik.pl (KLIKNIJ TUTAJ)! Twoja wiedza może uratować komuś życie!